
KILKA SŁÓW
Fotografuję żeby przemówić. W ten sposób manifestuję to, co we mnie niewyrażalne. Poszukuję analogii, fascynuję się światem, światłem, tłem, materią i tym co znajduje się pomiędzy. Zatrzymuję się, pozwalam się sobie zachwycić, patrzę z ciekawością na ludzi i ich ciała. Robienie zdjęć to dla mnie pretekst, wymówka, narzędzie. Sposób na spotkanie z drugim człowiekiem, poszerzenie swoich granic, otworzenie się na kogoś innego, uważne słuchanie, podążanie i możliwość bycia blisko. To właśnie jest dla mnie najważniejsze, już nie sam kadr, kolor czy ustawienia, ale zawsze nowa historia.
Jeśli jesteś zainteresowany realizacją komercyjnego zlecenia, prowadzę firmę FOUND IN MOTION, gdzie zajmujemy się fotografią dla biznesu i reklamy oraz realizacjami filmowymi.